wtorek, 31 stycznia 2017

pierońsko anielsko


wczoraj anioł do mnie wpadł
za pazuchą miał co miał
nie pytałam co i jak
przecież anioł - wolny ptak

gadka - szmatka o tym
co ma cierpki smak
kto we włosach gniazdo
a kto
krystalizuje szkło

kolejka w kolejkę
dobrze wszystko szło
póki nie poczułam
pióra gorzki smak

myślę
szalony jest
świat

dalej nie pytaj
nie pamiętam jak
rozpił mi się ptak

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz