usypiamy pod tym samym niebem
zjadamy chleb z tej samej ziemi
ogrzewa nas jedno słońce
a jednak
nie możemy śnić o tym samym
NIE SIEDZĄC przy wspólnym stole
deszcz kosi brzuchy wzgórz
pękate od nadmiaru
najmniejszy szczegół ciętej trawy
układa w grymas rozczarowania
dom
mnóstwo rzeczy niepotrzebnych
taboretów codziennych posiedzeń
zabierania bez dawania
i drzwi przez które wciska się jutro
pełznie do okien
wyznacza
następną podróż
rozczarowań ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz