z autopsji
nie ma domu dach
nad głową niebo
we mnie
*
mam fundament ogniska
ciepło w sercu w głowie
puste kieszenie.
*
Nie mam talentu grosz
w kieszeni pustka
we mnie.
o grzybie
domek pod lasem
zagrzybione mieszkanie
starego grzyba
***
słoneczna plaża
ślady na mokrym piasku
fale zmywają
haiku wiśniowe
śnieżne ogrody
wiatr rozwiewa biały puch
przekwitły wiśnie
***
himerykowa emerytura
Emerytura, cóż to takiego,
czy oznacza koniec wszystkiego.
Cztery ściany pokoju,
dla świętego spokoju?
Koniec plotek przy kawie,
- ja się tak nie bawię!
Portfel cienki, aż płaski.
O rachunki niesnaski.
Koniec zagranicznych wojaży,
koniec spełnionych marzeń.?
*
emerytura Stasiu to coś pięknego
można wywalić wszystko do kosza
i zacząć nowe życiowe wątki
znając z autopsji złego początki
że kasy nie ma? A było za wiele?
niech tylko starczy na ''chleb i wodę''
wesoła dusza nie musi kucharzyć
ubierzmy w radość naszą swobodę
(Cecylia Serocka)
***
Haiku zimowe
Zimowy zmierzch.
Odciski stóp w piasku
na plaży w Gąskach.
*
Haiku jesienne
w jesiennym słońcu
listek na pustym drzewie
ptak na gałęzi
***
jesienny deszczyk
głowa pod kapeluszem
stary grzyb w lesie
***
pochmurne niebo
złociste aksamitki
słońce ogrodów
***
haiku z kluczem
błękitne niebo
czarną kreską znaczone
klucz dzikich gęsi
haiku śnieżne
kulka śniegowa
w pokoju na dywanie
biała angora
kiszenie kuszenie
na moim stole
pod baldachimem kopru
letnie przetwory
na moim stole
sezon ogórkowy
pod szklanym kloszem
lub
na moim stole
sezon ogórkowy
zamknięty w słoju
wszyskie haiku i moje wiersze
OdpowiedzUsuńsą na www.poezja.org
zapraszam