jesteśmy jak dwa brzegi obcej rzeki
na nowej galaktyce
spotykaliśmy się po to by budować tamy
blokując dostęp wody
rozlewają się na pobliskie łąki
zatapiając roślinność i owady
wznosimy na nich wyspy pustynne
układamy kopczyki naszych rozczarowań
ziarenkami odliczając dni
osamotnienia i tęsknoty
założyliśmy własną galaktykę
z pękniętych luster kręci się kula
w księżycowym pyle
tyle z nas
Też bardzo dobra całostka.Tak nazywam zestawienie zdjęcie + tekst.Czasami dodaje się muzykę.Piękne.
OdpowiedzUsuńprzydałaby się, ale ... trzeba znać się i wiedzieć co do czego ;p
OdpowiedzUsuńdzięki Janku.