a kiedy odnajdę wszystkie słowa i na wszelkie sposoby wszystko opiszę, to znajdę jeszcze jedno i wykorzystam do cna,
sobota, 13 lutego 2010
wiersze o miłości czyli walentynkowo
pachniesz morską bryzą
(¸.•´ (¸.•` * ¸.•´¸.•*´¨)
cały pachniesz słodką rozkoszą
uśmiechasz się śląc zaproszenie
czekasz na gest mój czy może tylko
wystarczy jedno czułe spojrzenie
spieniony materiał mojej sukienki
rozgrzewa się pod twoim dotykiem
drażni muśnięciem całus maleńki
iskierki drżące na szyje sypie
radosny uśmiech jednoczy dłonie
pąsem się barwią niesforne myśli
zwarci jak muszle całkiem świadomie
w czerwonych falach gasimy zmysły '
Nawet w pochmurny dzień są gwiazdy na niebie
w szybie widzę ciebie
nos przytulam zimny z rozpaczy
jeśli przyjdziesz rozchucham
rozgrzeję
albo inaczej
otulisz mi nogi ciepłym pledem
po mgiełce kreślę profil twarzy
płyną krople jak diamenty
przyjdź na szyi zawieś
od lat nietknięty
szal darowany w dobrej wierze
wieczorem chucham na szybę
znów jesteś
zamiłowaniem do wypatrywania
to nic że chmury wiszą nisko
za nimi świecą gwiazdy
wycieram szybę
znikasz.
czy wrócisz jeszcze
tak bardzo kocham
o tobie marzyć
(¯`•..ஜ۩۞۩ஜ..•´¯
każda z nas jest kleopatrą
- będę dzisiaj u ciebie - napisał.
W klatce zadrżało głupie serce.
Zredukowała je do zera,
przecież nie ma nic do powiedzenia.
Wypieniona w wannie maskuje twarz
doskonałym specyfikiem modeluje uda
się może pozbyć nadmiaru
słodyczy - myśli
Co raz w judaszu wymiernie do oceny
własnej wartości mierzy czas
oczekiwania
Upiekło się niezłe ciasto,
gdy doczytała:
- pod wierszem
Wyżarta karpatką
padła grymasem z podkówką.
Bez odgłosu.
- figlarna odlotka
(¯`•..ஜ۩۞۩ஜ..•´¯
Nadzieja
znów wyciągasz ręce
prosisz by cię przytuliła
obietnicami na więcej
nie wybudzaj zostaw
swój zapach na mojej poduszce
siebie w prezencie daj
tak po prostu bez pytań
bez odpowiedzi
kłamstw nie zniosę
gdy łóżko
od twojej strony
jest puste
¯`•..ஜ۩۞۩ஜ..•´
tam gdzie nie sięga tarcza parasola
nie bój się szeptu liści
uderzanych wodą
załóż wianek z kropel
łagodnie głaszczących włosy
pozwól mu zawisnąć
na cienkich nitkach przeznaczenia
poddaj się mokrej pieszczocie
obejmującej ciało drżące
a potem przyjmij chrzest
oczyszczającej kąpieli
nie bój się tego co naprawdę istnieje
i często nie w porę puka w twoje okno
¯`•..ஜ۩۞۩ஜ..•´¯)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz