Czytaj w moich oczach
Myśli.
Czytaj z moich ust
Słowa.
Unoszone falą westchnień
Idą przy nas
Czytaj co sercu
na dnie.
Czytaj, a poczujesz
odgadniesz.
Tylko popatrz
i czytaj…
lubię taką ciszę
która śniegiem w okna puka
najbardziej szalonym pomysłem
usypia rozum na kilka dobrych dni
przywłaszczam sobie ten czas
wydzielony na przyszłość
lepiej zajrzeć do worka z kotem
niz kupic funt fantazji
mam jej w nadmiarze bez oszczędzania
na zaproszeniu letnich pokus
w zimowy wieczor nastroje
i basen
schłodzonego wina
w miłosci nie ograniczaj się w niczym
niech biodra układają
kanapę w miękkie kształty
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz