kiedy nie mogę dojść do siebie
na pytanie czego ci trzeba
boję się usłyszeć własną odpowiedź
wsiadam do ciemnej windy na wprost napisu
"Zakaz palenia"
i zapalam
deszcz meteorytów
wszystko co piękne dzieje się w nocy
spadają Perseidy
świetlisty zestaw znaków
do zadań zbyt trudnych by mogły przejść
życzeniami przez gardło
nie pytaj czego mi trzeba
otwieram usta i znajduję odpowiedź
- chodźmy zbierać to co tli się jeszcze
założę czerwony kapelusz
a ty choć
na chwilę będziesz poetą
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz