niedziela, 25 września 2011


mamy takie miejsca gdzie wszystko smakuje inaczej,
gdzie wspomnienie goni wspomnienie
a strzępki czasu nie zawsze układają się w całość/


Kieszenie Murmycha, II


Każde miejsce ma przypisanego jakiegoś człowieka.
A człowiek zawsze ma jakieś miejsce, które za nim tęskni..


siedzi Murmych pod wiekową lipą i liczy
na siebie całkowicie
zdaje sobie sprawę z takiej sytuacji
ławka oblazła ze starej farby
nikt lepiej od niego nie załata
tych dziur w kieszeniach
najlepiej mu wychodzi mieszanie
przez kieszenie łatwiej
bo nikt nie widzi czasem tylko żona
zaśmiewa się zgryźliwie i napuszcza na niego
kukułkę
pokazuje wtedy najdłuższy palec i wrzeszczy
- jestem w domu, jestem w domu
lub trzepie złączonymi dłońmi o chude kolana
mówiąc mam kasę, mam kasę

kukułka co rano podrzuca mu jajo
w piżamie ani złamanego szeląga
tylko wykruszone dwa mocne
palacz z niego od cholery wszystko na pe rzucił
tego jednego za żadne skarby

siedzi Murmych pod pachnącym wiciokrzewem
brzęczą bzyki i on też liczy gruszki na wierzbie
nie może na siebie

wszystko przez te kukułkę
świat jest kulką lipną
jemu orzechem



Z opowiesci Murmycha refleksje przedjesienne

pamiętam jak siadałaś w ciemności i mówiłaś o nas
później zapadała cisza
wydaje mi się że mijamy kolejny zakręt
nad którym pochylone drzewa rzucają cień

leżeliśmy po przeciwnych stronach pokoju
każde na swoim tapczanie
oglądałem te wszystkie przedmioty którymi otaczamy się
w ciągu dnia porcelanowe figurki stosy książek
które kurz tylko czyta zdjęcia dzieci na ścianie
pachnące świeczki
i ostatni zielony kieliszek stojący za szkłem

później śniło mi się że umarłem ciężko
było się rozstać z tymi zdjęciami
szeptały ze ścian
- uciekasz w zgniłe jabłko robaczku
dotykałem nerwowo ust
a krople oliwy lizały suchość języka

zagubiony w pancerzu kruchym ale własnym
nie młodym, nie pięknym w konstrukcji i formie
otwierałem nowy rozdział
bo najtrudniej będzie udźwignąć
siebie samego i jabłko winne kuszenia

przebudzenie było wyzwoleniem
stanąłem okoniem


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz