niedziela, 4 grudnia 2016


Wiara przychodzi z dojrzewaniem, dojrzewanie jest kwestią
do zapamiętania. Moment,
kiedy ktoś zmienia twoją ciepłą dziewczynkę
w czyjąś chłodną kobietę. To się staje, Marku,

to się staje nie do wytrzymania. Wszystko
bywa względne, Marku i ja też jestem względnie.
A skrzydło dziś trochę dalej, to chyba wiatr,
ostatnio diabelnie wieje. Jutro się ruszę i urządzę

świat,
pogrzeb,
cokolwiek.

wiara przychodzi z wiekiem. Wiek staje się nie do wytrzymania.
Wytrzymanie jest częścią człowieczeństwa.Czasem nie
wiem co robić,kiedy trudno wytrzymać z bólu.
Ból jest kara za złe traktowanie swojego ciała,



próbuję ujarzmić dziki ból , najgorzej jest po nocy


znów jestem w tym samym punkcie
wyjściowym
co prawda nie ograniczam się tylko do podstaw
ale od nich zaczynam
wstaję najczęściej prawą noga, chyba że się pomylę,
bo lewa mniej boli

pamiętam drobiazgi z których składa się życie
one najbardziej bolą

łzy są takie gorzko słodkie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz