wtorek, 6 kwietnia 2010

kobieta z kamuflarzem




pamiętasz
nie robiliśmy zdjęć
zwiewnym chwilom wśród cieni
tańczących wieczorem

pożegnań
nie układaliśmy w bukiety
plątały dłonie w deszczu
zakazywał wysychać kroplom
na twarzy chmury
układały się w nasze kształty

*
pamięć urywa ślad dając mu więdnąć
stąd ból pełniejszy niż rana
krwawiącej stopy na zakręcie

dalej szukam dzbana
nie po tej stronie tęczy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz