marcowy horoskop dla byka

Już za momencik skończy się dzień darowany- 29 luty, następnego oczekiwac będziemy za 4 lata! HOROSKOP MARCOWY DLA BYKA Warto, abyś uwolnił się od przeszłości i zaakceptował wydarzenia, które już miały miejsce. Tego, co minęło, nie możesz już zmienić. Teraz jest czas na wyciąganie wniosków i działania zmierzające do poprawy bądź całkowitej odmiany aktualnej sytuacji. Pozwól sobie na totalne zaufanie do wydarzeń, które mają miejsce. One prowadzą Cię w dobrym kierunku i jeśli tylko im zaufasz, pokażą Ci ogromne możliwości, z których będziesz mógł korzystać bez ograniczeń. Uda Ci się rozwiązać dawny problem. Wykorzystaj minione doświadczenia jako wskazówki na tu i teraz. Nie bądź skąpy w wyrażaniu swoich uczuć i emocji, zwłaszcza przed samym sobą. Otwórz się na siebie i świat, a zobaczysz, że i świat otworzy się na Ciebie. ***** *** Cechy: zdeterminowany, uparty, oddany, cierpliwy; szczęśliwy numer - 6; kamień – diament; zioło – mięta; kolor – czerwony; dzień – wtorek. Składniki: Menta Arvenis L., jałowiec, stosowna kompozycja ziół tybetańskich wzmocniona eterycznym olejkiem mięty. Sposób użycia: zapal kadzidło i wdychaj bezpośrednio przez kilka chwil, następnie stosuj jak inne kadzidła tybetańskie.

wiosna, wiosna ach to ty?

Wiosna nadchodzi i moja stara trawa zaczyna tańczyć w rytm pożądania. Rozmiękczona w radosnym szaleństwie wyciska krople na kiełek tulipana, krokusa. Noc już nie trzeszczy w stawach. W stanie skupienia naszych spojrzeń kolory tęczy jak próby ognia spadają na ziemię pełną kontrastów. Tęcza przejmuje kontrolę jasności. Cztery akty z życia i dysharmonia w lustrze mężczyzna z zimowym krajobrazem spłukuje resztki bieli. Nie lubi szorstkiego materiału skóry, ciała, kory. Pierwsze wiosenne stany posiadania za nią.

Kwiaty z Grynicz- Londyn, tam wiosna jest pierwsza, do nas tez ją ciągnę ;)) Nie wiem tylko dlaczego wiersze przyjmują postać ciągłą, bez zwrotek, :):(:):(

WIDZIANE INACZEJ

tylko gołębie nie muszą martwić się o niezrozumienie, na całym świecie mają taki sam język- grrruchu...

Mogłabym napisać wiersz, ale wszystko już zostało powiedziane.Mówi Małgosia z E- literaci. Gdyby poeci byli mniej leniwi I do słów dołączali potrzebne instrukcje Co jak perły wysypujące się z powozu uprowadzonej królewny Prowadziłyby do celu Bez tego kompletna katastrofa Dzwonu rzeki różno szukać w przestworzach A między wersami tylko biała cisza Prościej byłoby wyrazić to w rachunkach Równanie z jednym czy nieskończonością rozwiązań Dwa plus dwa zawsze cztery A świt to dla każdego osobna tajemnica Podobno wszystko już spisane Każda kropla deszczu nawet ta co w planach A ręce nadal rwą się do wierszy I pointa w stawce o celność Dobiega do mety

"Spośród wszystkich sposobów, jakie ci wskazuje mądrość dla osiągnięcia szczęścia, najskuteczniejszym, najpewniejszym i najsłodszym jest przyjaźń." Epikur

Obrazy - londyńska mgła nad Tamizą, niemrawe, spokojne nawet wtedy gdy wiatr na palcach cicho płosząc - podchodzi na fali. Rozkrzyczane ptactwo czeka na jałmużnę. Nie ma nic do powiedzenia, wpatruje się w ołówek, biurowiec odległy szarością. Odleciała do rodziny - złoczyńca przeszukuje szuflady w nieodkurzanym umyśle. Czuje się jak tygrys za fladrami migocących reklam. Nie rzuca się jednak z braku słów o znanej treści. Twarz na skraju zapomnienia o tym co najważniejsze, w pustej kieszeni bilet w jedną stronę. Drąży go, rzeźbi. Bez odcienia przyszłych. Twarz kruszy w latach i rzuca mewom nad głową - nic po niej.

w kinie na Stratford- obok przyszłej wioski olimpijskiej,

WIDOK NA WIOSKĘ OLIMPIJSKĄ

w kinie na Stratford, Tadzio kupuje bilety, jakże tutaj inaczej niż u nas.

jedziemy ...zaraz się zacznie seans

Byliśmy na filmie o pingwinach, dla dzieci, ale mnie też się podobał.Bardzo ciepły,rodzinny, wzruszajacy film. Po filmie, oczywiscie lody, bez tego ani rusz, kukurydza zjedzona, więc lody najlepsze na ząb.

w toalecie....

jak wszyscy to wszyscy, babcia też z lodem:)

- ooo, jaki piękny tort, chciałabym taki. - będziesz miała na weselu taty:)

wielki świat!!!WABI ILOŚCIĄ REKLAM, ŚWIATEŁ, SKLEPÓW. Najważniejsze na świecie są święta, które są w nas. W słowach, które mówimy najbliższym, w myślach, które do nich kierujemy, w spojrzeniach ciepłych. W sprawianych sobie drobnych przyjemnościach, niespodziankach.

moje małe NUSIE, rok 2009

 

Uprzejmie donoszę – humor mi dopisuje na ogół czuję się świetnie lekarz powiedział że wszystkie parametry bez zarzutu cholesterol i cukier w normie ciśnienie i tylko... niepokoi mnie pani serce tak jakby zawał albo sam nie wiem co to być może pęknięcie jakieś nieprawidłowości EKG dziwne... myślałam że nie mam już serca a jednak jeszcze żyje A co u Ciebie? (Sylwia Plath)

kika w bąbelkach

 

cd. Nikitka, rok 2009

 

spacerkiem po parku, Paulinka i JUlka

 

wspomnieniowo, Roksanka i Nkitka podczas spaceru w parku połczyńskim

 

2lutego wylecialam samolotem z Goleniowa do LOndynu.Jestem juz prawie tydzien. dzis przyjezdza PIotr i trzeba bedzie wracac.. szkoda, za szybko przyjezdza, Ale jeszcze dzis jade do Agi na proszona kolacje. Piotr moze bedzie wracac za 3 dni, dobrze by bylo, bo jakos za szybko. Przedwczoraj spadl snieg, sparalizowalo komunikacje, Aga nie pojechala do pracy, autobus nie szedl.Nie zaplaca jej za ten dzien, nie ma zadnego usprawiedliwienia, trudno.Alexander wspanialy chlopaczek,ciagle sie smieje. KIKa szczesliwa ze jestem u nich.Dzis mialam isc po ia do szkly, ale jedziemy z Tadziem do pracy, tam spotkam sie z Aga i razem jedziemy do niej, KIka bedzie rozczarowana.

calusna kanapka dla Kiki

kolysanka:)))